KRWIŚCIĄG LEKARSKI Sanguisorba officinalis
Nazwy ludowe: czarna róża, czarne ziele, baranki matki Boskiej, korzeń pimperneli, cygański korzeń.
![]()
Wczoraj w trakcie poszukiwania skarbów (dzikich ziół ma się rozumieć) znalazłam „plantację” krwiściagu, o jakże ucieszył mnie ten widok kochani, wielka łąka pełna ciemno bordowych maleńkich „różyczek” jak okiem sięgnąć.
Po prostu raj dla zielarza i dla motyli, albowiem bordowe kwiaty oblegane są zawsze przez przepiękne motyle, ale o tym będzie na końcu, dla tych którzy wytrwają ze mną do końca. 😉
Krwiściąg lekarski to bylina, która jeszcze sto lat temu należała do podstawowych roślin zielarskich Europy Środkowej.
Roślina występuje powszechnie na łąkach, pastwiskach i przydrożach na terenie całej Polski.
Kwitnie od lipca do października.
Rośnie na skrajach lasów, przy drogach i łąkach przyleśnych, na polanach, przy rzekach, jest rośliną bardzo pospolitą. Lubi gleby wilgotne, a nawet podmokłe, choć nie zawsze na takich rośnie.
Łacińskie sanguis oznacza krew, sorbeo oznacza wciągać, chłonąć, absorbować, a więc jak sama nazwa wskazuje krwiściąg hamuje krwawienia i absorbuje toksyny.

Pierwsze wzmianki dotyczące zastosowania krwiściągu lekarskiego odnajdujemy w chińskiej literaturze medycznej Shen – Nunga.
W XVI i XVII w. opisywany był m.in. w księgach zielarskich przez Hieronima Bocka, Adama Lonicera czy Piotra Matthiolusa, Hildegardę z Binen, braci Bauhinow.
W tradycji bałkańskiej i ruskiej podawano napar z krwiściągu wojownikom, wierzono że nie otrzymają po niej żadnych ran, a te które otrzymają nie będą śmiertelne.
W sławiańszczyźnie ziele dokładano do bukietów wieszanych nad drzwiami obory, aby chronić zwierzęta przed „złą krwią” i urokiem.
W medycynie ludowej krwiściąg miał chronić przed utratą sił życiowych. W niektórych wsiach Podkarpacia i na Wołyniu wkładano go do podróżnej sakiewki, aby „nie ubywało krwi”, co rozumiano także symbolicznie jako ochronę energii i zdrowia.
Szymon Syreński tak pisał o nim w swoim zielniku: „Krwiściąg naprzód krew w człowieku tamuje, na zranienia świeże wielce jest pomocny, a kobiety, gdy po urodzeniu długo krwawią, piją odwar z korzenia i z wielkim pożytkiem.”
Ziele zbiera się w czasie kwitnienia lub przed kwitnieniem, ale wartościowe jest także późniejsze gdy już wykształciły się owoce.
Korzeń wykopuje się wiosną lub jesienią.
Surowce należy suszyć w ciemnym miejscu i w temperaturze max 40 stopni C.
Współcześnie krwiściąg dzięki badaniom fitochemicznym, które potwierdzają wiele z jego tradycyjnych właściwości, powoli wraca do łask.
Ziele zawiera bogaty zestaw związkow biologicznie czynnych. Korzeń bogaty jest w saponiny, w tym głównie sanguisorbina. Są to związki o charakterze glikozydowym. Do ich głównych zalet należy zwiększanie wydzielania śluzu i ułatwianie odkrztuszania z górnych dróg oddechowych.
Saponiny odgrywają również istotną rolę w trawieniu tłuszczów, zapobiegają odkładaniu się cholesterolu i ciał tłuszczowych w ścianach naczyń krwionośnych, a także emulgują tłuszcze.
W korzeniu krwiściągu obecne są także flawonoidy i fitosterol.
Ziele krwiściągu, podobnie jak korzeń, zawiera garbniki, choć w odrobinę mniejszej ilości, ponadto zawiera gorycze, olejek eteryczny, cukry, witaminy C i K oraz sole mineralne.
W badaniach i tradycji fitoterapeutycznej krwiściąg lekarski wykazuje właściwości przeciwkrwotoczne i hemostatyczne, obkurcza naczynia włosowate, przyspiesza krzepnięcie i hamuje drobne krwawienia, m.in. z dziąseł, nosa, jelit czy macicy.
Dzięki wysokiej zawartości garbników zmniejsza stany zapalne błon śluzowych, ogranicza przesiąkanie płynów i wysięki.
Wspomaga gojenie ran, przyspiesza regenerację skóry i błon śluzowych.
Preparaty z ziela działają przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Wykazują także działanie łagodzące dolegliwości układu pokarmowego, jak biegunki, nieżyty żołądka i jelit.
Krwiściąg posiada również działanie moczopędnie, przeciwobrzękowe, przeciwalergiczne, ogólnie wzmacniające i lekko uspokajające, a także uszczelniające naczynia włosowate.
Świeży sok z rośliny może być pomocny przy gruźlicy. Stosujemy go wówczas często, ale w małych ilościach, po 0,5 łyżeczki od 5 do 6 razy dziennie.
W warunkach polowych w razie krwotoków wewnętrznych w pierwszej pomocy można podać choremu pogniecione świeże ziele w ilości pół szklanki.
Zewnętrznie wystarczy przyłożyć rozgniecione na papkę ziele bezpośrednio na ranę.

Ziele może istotnie przyspieszyć regenerację i ograniczyć rozsiew bakterii, szczególnie w postaciach skórnych gronkowca.
Nalewka z ziela zawiera związki, które mogą ograniczać rozwój bakterii gronkowca złocistego (MRSA), co potwierdza w swoich opracowaniach Dr. Henryk Różański, który wymienia krwiściąg jako surowiec o potencjale antyseptycznym i przydatnym w infekcjach gronkowcowych skóry.
W literaturze naukowej (Xiaolin Chen i wsp Chiny, 2015/ S. Wang i wsp. Chiny 2021-2022/ Europa A. Tocai i wsp. 2022/ Polska A. Gawron-Gzella i wsp 2016) również potwierdzono, że wyciągi alkoholowe hamują wzrost bakterii Gram-dodatnich, w tym Staphylococcus aureus, S. epidermidis oraz Bacillus subtilis; oraz wykazują aktywność bakteriostatyczną i bakteriobójczą przy stężeniach porównywalnych do antyseptyków roślinnych, działają przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.

NAPAR
2-3 łyżki ziela zalać 50 ml. wrzącej wody, zaparzać 20 minut pod przykryciem. Pić 3 do 4 razy dziennie po 150-200 ml.
Napar oraz odwar stosuje się przy biegunkach, czerwonce, krwawieniach wewnętrznych dróg oddechowych oraz układu trawiennego.
ODWAR
2 łyżki korzenia zalać 500 ml. wody, gotować na wolnym ogniu 3 minuty, następnie pozostawić pod przykryciem na 30 minut. Stosować jak napar.
MACERAT
4 łyżki ziela zalać 1 szklanką wody o temperaturze pokojowej, przykryć i odstawić na 6 do 8 godzin. Pić jak napar.
PROSZEK
Suszone ziele zmielić na proszek. Zażywać 3 do 4 razy dziennie po 1 łyżeczce. Stosować też jako przysypkę na wszelkie schorzałe miejsca skórne.
Na krwotok z nosa receptura z XIX w. z Galicji Wschodniej
„Proszek korzenia krwistoji kładą w chustkę, a tedy przytykają do nozdrzy, a wnet ustanie krwie płynięcie.”

ALKOHOLATURA ZIMNA
0,5 szklanki świeżego zmielonego korzenia lub ziela zalać 400 ml wódki; wytrawiać 14 dni; przefiltrować.
Zażywać 3-4 razy dziennie po 5-10 ml.
INTRAKT
0,5 szklanki świeżego korzenia lub ziela zalać 300 ml gorącego alkoholu 40%; wytrawiać 10 dni; przefiltrować. Zażywać jak nalewkę.

NALEWKA MIESZANKA
Polecana przy trądziku oraz wszelkich zmianach skórnych, uszkodzeniach, trudno gojących się ranach, owrzodzenia, oparzenia.
Po 10 ml. nalewka z krwiściągu, nalewka dziurawcowa, nalewka żywokostowa, nalewka nagietkowa, nalewka arnikowa, nalewka z kory dębowej, azulan – 5 ml.
Płyny wymieszać. Wlać do butelki ze spryskiwaczem. Przed użyciem wstrząsnąć. Z odległości 10 cm spryskiwać płynem zmiany skórne.
NALEWKA
Świeże lub suszone rozdrobnione ziele oraz korzenie zalać 400 ml alkoholu 60 % w stosunku 1:3 (1 część rośliny i 3 części alkoholu), wytrawiać 30 dni, zlać do ciemnej szklanej butelki.
Zażywać 3 do 4 razy dziennie po 5-10 ml.
Nalewkę najlepiej przygotować mieszając nalewkę ze świeżych korzeni z nalewką ze świeżego ziela.
Korzenie najlepiej zbierać późną jesienią, a ziele w czasie kwitnienia. Dlatego ja przygotowuję sobie późną jesienią nalewkę na korzeniu, a latem na zielu, następnie łączę je ze sobą w proporcji 1:1.
Dawkowanie w przypadku zakażenia gronkowcem.
Przez pierwszych 7 dni po 3 ml. nalewki na kieliszek wody 3 do 4 razy dziennie między posiłkami. Trzy dni przerwy i kolejno 3 razy dziennie po 5 ml. nalewki.
Zewnętrznie należy pędzlować miejsca zakażone.
Nalewkę można stosować również w przewlekłym zapaleniu zatok i stanach zapalnych dróg oddechowych; oraz do przemywania innych chorobowych zmian skórnych.
Nalewka znakomicie radzi sobie z trądzikiem i ropniami wszelkiej etymologii, w ostatnim przypadku stosujemy okłady z roztworu wodnego 1:1 lub z odwaru.
MIESZANKA PRZECIWKRWOTOCZNA
Stosować w przypadku częstych krwotoków z nosa, krwotoków z przewodu pokarmowego, krwotoków macicznych, upławach, choroby wrzodowej, chorób płuc, gruźlicy, zapalenie płuc, krwotoków ocznych, tchawicy, zapaleniu oskrzeli.
Po 2 łyżki ziela krwiściągu, skrzypu, tasznika i rdestu zalać szklanką wrzątku. Odstawić na 30 minut do naciągnięcia. Pić 2 do 3 razy dzienni po 100 -150 ml.

Zbierając ziele zauważyłam, że kochają je motyle i oczywiście chciałam czegoś więcej dowiedzieć się na ten temat. Moja intuicja nie zawiodła mnie, a dociekliwość została wynagrodzona otóż jak się okazuje krwiściąg lekarski jest rośliną żywicielską motyli z rodziny modraszkowatych między innymi dla zagrożonego motyla nocnego błyszczki zosimi oraz dwóch gatunków myrmekofilnych motyli dziennych, modraszka telejusa i modraszka nausitousa.
Sam cykl rozwojowy tych motyli jest bardzo ciekawy. Samica składa jajeczka w nie do końca rozwiniętych kwiatach krwiściągu. Larwa, po wykluciu przez 2-3 tygodnie żeruje, zjadając części kwiatostanu, następnie po tym czasie schodzi z rośliny i na glebie lub ściółce leży nieruchomo, wydzielając atraktory, które wabią mrówki wścieklice. W ten sposób imituje larwy mrówek, które uważają je za swój gatunek i zanoszą do mrowiska. Adoptuje się do nowych warunków w mrowisku, poprzez wydzielanie feromonów typowych dla konkretnego gatunku mrówek, co zapewnia jej nietykalność. W mrówczym domu dopiero zaczyna się prawdziwa wyżerka. Gąsienica pożera jaja i larwy mrówek, zwiększając swoje ciało niemal stukrotnie, taka z niej cwana bestia. Po nie całym miesiącu przepoczwarza się w ślicznego, niewielkiego motyla.
Fascynujące prawda? Natura jest po prostu niesamowita i nie przestaje mnie zadziwiać.
Z miłością Dziewanna ![]()
PRZECIWWSKAZANIA
Ciąża i karmienie piersią brak badań.
Osoby cierpiące na zakrzepicę i z tendencja do zakrzepów, zakrzepica żył głębokich, zatorowość płucna.
Ostrożnie do kuracji krwiściągiem powinny podchodzić osoby uczulone na gatunki z różowatych.
Krwiściąg może osłabiać działanie leków przeciwzakrzepowych (warfaryna, acenokumarol, heparyna).
Garbniki wiążą żelazo i utrudniają jego wchłanianie dlatego nie należy łączyć kuracji krwiściągiem podczas suplementacji żelazem.
Materiały zawarte na tej stronie nie stanowią żadnej porady o charakterze medycznym, służą one wyłącznie w celach informacyjnych. Wszelkie kuracje lecznicze należy skonsultować z lekarzem lub fitoterapeutą. Przed zastosowaniem kuracji ziołami zawsze sprawdzaj przeciwwskazania i interakcje z lekami, jeśli takie przyjmujesz.
Jeśli chcesz umówić się na konsultację, poradę lub dobór ziół oraz kuracji, napisz do mnie maila. Zapraszam serdecznie.
zielnikdziewanna@gmail.com

Jeśli potrzebujesz mieszanek lub świeżych ziół zbieranych i przygotowywanych przeze mnie, serdecznie zapraszam, napisz do mnie.
Korzystałam z wiedzy własnej oraz ze stron:
http://www.luskiewnik.eu/monografie/sanguisorba.html
dr hab. inż. Dorota Jadczak, prof. nadzw.
– AR w Szczecinie, Katedra Warzywnictwa
dr inż. Monika Grzeszczuk – AR w Szczecinie,
Katedra Mikrobiologii i Biotechnologii Środowiska
Z książek: Święte zioła poleskich znachorek” Alicja Chrzanowska, „Ziołolecznicznictwo” Witold Poprzęcki


Niesamowite wiadomości, usiadłam na chwilę by poczytać o wrotyczu, w okolicy typowo ekologicznej mam go wbrod a minęły ponad dwie godz. Tak mam zawsze…jeszcze o tym i o tym…. 😊. Dziękuję Elus za te cudownosci😊😘❤️. Pozdrawiam cieplutko.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję, miło mi.
PolubieniePolubienie
Hej Ela,
Czy mozna zakupic u Ciebie krwisciąg?
Proszę napisz jaka cena, jesli tak.
PolubieniePolubienie
Witam, nie mam. Wszystko zalałam i robię nalewkę.
PolubieniePolubienie