Chemia w warzywach i owocach.

Spożywaj jedzenie, które jest biologicznie dopasowane do twojego gatunku..png

Kiedy mówię, że warzywa i owoce są dla nas naturalnym pokarmem i należy dążyć do odżywiania się nimi, głównym, rzekomo niepowtarzalnym, zastrzeżeniem przeciwników witarianizmu, jest temat chemii zawartej w warzywach i owocach.
Oponenci witarian są przekonani, że po takim kontrargumencie kontynuowanie dyskusji traci sens. W ten sposób uspokajają swoje sumienie i cieszą się, że mogą zostać przy jedzeniu ulubionych przysmaków sklepowych.
Najczęściej można usłyszeć następujące słowa oburzenia:

„Jak ty możesz to wszystko jeść? Przecież to sama chemia! W dodatku nie mają żadnego smaku i nie wiadomo z jakich upraw pochodzą.”

Innymi słowy, według nich niczego ze sprzedawanych warzyw i owoców nie można jeść, ponieważ są straszliwie szkodliwe. Zawsze pragnę zadać pytanie:

„A ty co jesz?

Dobrze warzywa i owoce są w twojej opinii nafaszerowane chemią, wobec czego ich spożywanie może doprowadzić do zatrucia lub śmierci.
Ale co ty jesz? Jaką żywność we współczesnym świecie uważasz za bardziej wartościową?

79649867_1823786134425446_3306949093628051456_n
Odpowiedz na pytanie. Mięso? Czyżbyś nigdy nie oglądał żadnego filmu przedstawiającego realia obecnej hodowli zwierząt? Czy nigdy nie słyszałeś o antybiotykach i hormonach wstrzykiwanych zwierzętom, przez co rosną do znacznie większych rozmiarów, żyjąc coraz krócej niż w warunkach naturalnych? Nie obiło ci się nigdy o uszy, w jaki sposób przetwarza się mięso w celu zapobiegania rozkładowi, gniciu, pleśni, zarażeniu pasożytami, żeby zachowało swoją czerwień, nie zmieniając się jak w naturze w szary kolor padliny? Jeśli o niczym podobnym nie słyszałeś, to po prostu wybiórczo oceniasz informacje, żeby tylko nie poruszać tematu ulubionego mięsa. A ponieważ warzyw ani owoców nie  zamierzasz jeść, na ich temat można rozpowiadać cokolwiek, na przykład straszyć chemią.

Co jeszcze może być zdrowsze? Ryby? W takim razie, dlaczego w krajach nadmorskich ryby świeżo wyłowione kosztują pięć razy więcej od ryb hodowlanych? Nigdy o tym nie słyszałeś? Odpowiem ci: ponieważ w hodowlach ryb (w sklepach sprzedaje się tylko takie) stosowane są te same zasady jak w hodowli zwierząt – od nienaturalnego karmienia po faszerowanie antybiotykami i hormonami. Dlatego obeznani i zorientowani ludzie bez skrupułów wydają pięć razy więcej za rybę złowioną w morzu, podobnie jak świadomi wielbiciele mięsa są w stanie zapłacić za dziczyznę wielokrotnie więcej, kupując mięso od zaprzyjaźnionego myśliwego. Wiedzą, że za nieporównywalnie większą jakość mięsa trzeba zapłacić.

Co jeszcze? Przetwory mleczne? Sądzę, że skoro bydło hoduje się na mięso, z produktami mlecznymi też będzie kłopot. Proszę mi pokazać mleko z półki sklepowej, które kwaśnieje. To również ciekawa sprawa, bowiem prawdziwe, nieprzetworzone mleko powinno kisnąć. Pamiętam dobrze z dzieciństwa, jak mama i babcia kupowały mleko. Kiedy o nim zapomniano, na drugi lub trzeci dzień całe skwaśniało i trzeba było je wywalać, bo nie nadawało się do picia. Współczesne mleko może w otwartym kartonie spędzić sporo czasu w lodówce bez wyraźnych zmian. Nie należy sądzić, że pozostałe przetwory mleczne są bardziej naturalne. Sam skład na etykiecie wskazuje, że oprócz mleka, masła, śmietany lub twarogu w produkcie znajduje się masa substancji, które nie mają nic wspólnego z mlekiem ani krowami.

Co pozostało? Mąka, chleb, kasze? Czy ktoś uważa, że to wartościowe produkty? Czyżby pól pszenicy, żyta czy gryki sztucznie nie nawożono i nie pryskano? To niedorzeczne lecz w naszym świecie wszystko poddawane jest obróbce. Dlatego powiedzmy sobie szczerze, że dziś naturalnej żywności praktycznie nie ma, albo trzeba bardzo długo szukać. Poziom jakości współcześnie sprzedawanych produktów jest bardzo niski. Zatem nie należy mówić, że warzywa i owoce są takie lub owakie (a ogólnie niejadalne), tak jakby pozostała żywność zachowywała pierwotne piękno, będąc darem nieskażonej chemii w popularnych zbożach. Rzecz jasna tak nie jest…”

„…Ludzie, którzy lubią mówić w chemii w warzywach i owocach, absolutnie nie zdają sobie sprawy z tego, że zawartość substancji chemicznych w pozostałych rodzajach żywności jest znacznie wyższa.”

Z całą pewnością mogę stwierdzić, że jeden batonik orzechowo – czekoladowy dowolnej popularnej marki zawiera więcej szkodliwych substancji, niż kilka kilogramów warzyw i owoców, a w jednym kilogramie mięsa jest znacznie więcej azotanów niż w kilku kilogramach kapusty.

Azotanów używa się bowiem nie tylko do nawożenia pól kapusty, ale również podczas obróbki mięsa w celu spowolnienia procesów rozkładu, gdyż w przeciwnym razie mięso zabitego zwierzęcia zepsułoby się, zanim trafiło by do koszyka sklepowego szczęśliwego nabywcy. Jednak jakoś nikt nie zawraca sobie głowy bezwzględnym przetwarzaniem mięsa za pomocą azotanów, nie mając problemów ze spożywaniem go w takiej postaci. Za to pod adresem kapusty słychać wiele zarzutów w stylu:

„Jak coś takiego można jeść, przecież w kapuście są same azotany”.

Zatem warto dążyć do obiektywności.

Jak mawia Paweł Sebastianowicz:

„W warzywach i owocach jest centymetr chemii, a w pozostałej żywności metr. Z jednym centymetrem nasz organizm z chęcią się upora, jeśli tylko pozbawimy go konieczności radzenia sobie z metrem…” 

Surowa kuchnia Dziewanny(1).png

Michał Sowietow część druga z cyklu książek „Szkoła zdrowia”.

W części drugiej autor przedstawia czytelnikowi algorytm zmiany systemu odżywiania. Rozważa role podstawowych oraz uzupełniających systemów wydalniczych organizmu człowieka. Dzieli się wypracowanymi na podstawie własnej praktyki lekarskiej, czterema zasadami, którymi należy się kierować w okresie przejściowym podczas zmiany odżywiania na zdrowsze. Polecam tę oraz wszystkie części „Szkoły zdrowia” to prawdziwa encyklopedia zdrowia, która powinna znaleźć się w każdym domu.

Wszystkie części książki Michała Sowietowa kupisz w podanym przeze mnie linku. Składając zamówienie wpisz w okienku: UWAGI dotyczące zamówienia hasło: DZIEWANNA, a otrzymasz 5 % rabatu, nie tylko na tą książkę, ale na wszystkie publikacje wydawnictwa AST.

https://www.wydawnictwo-ast.pl/…

Zacznij od wiedzy podstawowej, poczyń zmiany i uwierz, że Twoje ciało uleczy się ze wszystkich dolegliwości jeśli tylko dasz mu ku temu odpowiednie warunki. Pozdrawiam z miłością Dziewanna. 💗

O.png

Dokument naukowy potwierdzający pochodzenie człowieka jako gatunku owocożernego

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s