Kasztanowiec zwyczajny (aesculus hippocastanum) nazywany jest też białym – od barwy kwiatów zebranych w okazałe wiechowate kwiatostany sterczące w górę na 30 cm. Opisu nie wymaga, bez trudu rozpozna go każdy przedszkolak. To majestatyczne drzewo dorasta do wysokości 30 m, a rośnie bardzo szybko. Najcenniejszym surowcem kasztanowca i to dla przemysłu farmaceutycznego, jak i kosmetycznego są jego kwiaty, a to ze względu na wysokie stężenie wartościowych substancji takich jak : saponiny triterpenowe, flawonoidy, kumaryny, garbniki, fenolokwasy, olejki eteryczne. Najcenniejsza jest escyna, która hamuje aktywność enzymów działających destrukcyjnie na ścianki naczyń włosowatych, uszczelnia je, poprawia ich elastyczność i zwiększa ich odporność na rozszerzanie się i pękanie. Uszczelniająco i przeciwzapalnie działają także flawonoidy i kumaryna.
Garbniki z kasztanowca działają rozkurczowo na przewód pokarmowy, działają również przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i łagodnie zapierająco. W razie zaburzeń trawiennych czy lekkiego zatrucia doskonale sprawdzi się napar z kwiatów lub liści kasztanowca. Napary z kasztanowca wskazane są w leczeniu hemoroidów, zastojów żylnych, zakrzepowego zapalenia żył, wszelkich zaburzeniach w ukrwieniu tkanek, uczuciem ciągłego zimna, mrowieniem i kurczami mięśni. Okłady z naparu lub odwarów z kory, kwiatów albo liści poprawia krążenie krwi w skórze, przyśpiesza wchłanianie się krwiaków, zmniejsza obrzęki. O innych surowcach kasztana będę pisała w osobnym poście.
MAGICZNA MIKSTURA DWUFAZOWA NA ŻYLAKI.
Aby przygotować magiczną kasztanową miksturę potrzebujemy bukiet białych kwiatów kasztanowca (dokładnie taki jak na zdjęciu 10 – 12 kwiatów), 150 ml. spirytusu, 300 ml. oliwy tłoczonej na zimno i 150 ml wody, ja używam demiralizowanej. Kwiaty należy oddzielić od łodyżki, oliwę, wodę i spirytus podgrzać do temperatury 40 – 45 stopni, wsypać kwiaty, wymieszać, przykryć i pozostawić na godzinę. Przez następną godzinę należy utrzymywać temperaturę około 40 stopni co 15 minut, zamieszać. Poprzez zastosowanie takiego sprytnego sposobu uzyskamy doskonały i kompletny ekstrakt, a to dlatego iż każda substancja aktywne zawarte w kasztanowcu czyli żywice, olejki eteryczne, flawonoidy i saponiny rozpuszcza się w inny sposób, jedne potrzebują tłuszczu czyli oleju, inne alkoholu, a jeszcze inne po prostu wody. Tak właśnie działa ziołowa magiczna alchemia. Po godzinie, pozostaw miksturę do przestygnięcia, następnie przemieszaj i zlej do ciemnej butelki, kwiaty dobrze odciśnij, nie wyrzucaj !
Jeśli masz problemy z żylakami to ta mikstura będzie dla Ciebie doskonałym środkiem. Po prostu wsmarowuj ją w swoje nogi. Nasz magiczny płyn podzieli się na dwie fazy, olejową na górze i wodną na dnie. W przypadku gdy używasz go na żylaki wystarczy, że wstrząśniesz butelką i gotowe. Ja wykorzystuję miksturę do produkcji kosmetyków, robię na bazie fazy olejowej kremiki, a na wodnej tonik. Kasztanowiec jest doskonałym środkiem na uszczelnianie naczyń krwionośnych, to cudowny sposób na cerę naczynkową i pajączki.
OLIWA MAGNEZOWO KASZTANOWA.
A co z kwiatami ? Kwiaty są jeszcze wciąż bardzo bogate w magiczne substancje. Zalej je gorącą wodą, tak aby były całe zanurzone, dobrze wymieszaj, odstaw do ostygnięcia. Przecedź i dodaj do płynu 20 % chlorek magnezu, technikę tę podpatrzyłam u Herbiness. Tak oto powstanie kasztanowa oliwa magnezowa, doskonała przy bólach mięśni i stawów, przy zakwasach. A w bonusie uzupełni nam niedobory magnezu.
NAPAR LUB TONIK 2 łyżki kwiatów zalewamy 200 ml. wrzątku, parzymy 15 minut pod przykryciem. Popijać 2 razy dziennie.
TONIK
Do naparu możemy dolać 2 łyżki niepasteryzowanego octu jabłkowego i przecierać twarz w przypadku cery naczynkowe z pajączkami.
NALEWKA – WODA KASZTANOWA
Kwiaty kasztanowca zalewamy alkoholem 40% (ok. 3 części kwiatów na 10 części wódki). Macerujemy w alkoholu przez ok. 14 dni, po tym czasie odcedzamy i przechowujemy w zaciemnionym miejscu. Stosujemy w rozcieńczeniu jako środek silnie ściągający, dezynfekujący i pobudzający na naczynia krwionośne. Doskonała jako wcierka na skórę głowy. W przypadku łupieżu, słabych lub przetłuszczających się włosów.
GLICERYT
Kwiaty spryskaj spirytusem, zostaw na 20 minut. Spryskaj spirytusem nóż i deseczkę do krojenia, załóż rękawiczki, spryskaj spirytusem rękawiczki, pokrój kwiaty na drobno. Masę roślinną wrzuć do czystego słoja, lekko ugnieć, dopełnij mieszankę gliceryny i wody destylowanej w stosunku 1:3, gdzie 3 oznacza glicerynę, czyli przykładowo na 100 ml wody dodaj 300 ml gliceryny. Słoik z glicerytem ustaw w miejscu ciepłym, chroń przed światłem, po 2-3 tygodniach przefiltruj i przelej do czystej, brązowej butelki.
MACERAT
Kwiaty umieszczamy w wyparzonym słoiku, zalewamy dobrej jakości oliwą na zimno tłoczoną, przykrywamy ręcznikiem papierowym, zabezpieczamy gumką i stawiamy w słońcu na 4 tygodnie, codziennie przemieszać. Przefiltrować, używać zewnętrznie.
Pozdrawiam z miłością Dziewanna. 💚🍀💚
2 uwagi do wpisu “Magiczne mikstury z pachnących kwiatów kasztana.”