Czy można znaleźć serce na łące? ❤️
A torebkę 👜 od GUCCI? 🤣
Jasne, że można…
Któż z nas nie próbował tych słodkich serduszek kiedy był mały? Podejrzewam, że większość z nas jako dziecko skubała je na łące, czy w ogrodzie.
To niepozorne ziółko, często przeklinane przez ogrodników bowiem ciężko je wyplenić z ogrodu. Jednak dziś już mało kto wie, że ten uporczywy chwast to również drogocenne lekarstwo. Odrobinę niedocenione i całkowicie zapomniane.
Dlatego kochani jak znajdziecie w ogrodzie, nie wyrzucajcie, warto sobie przygotować leczniczą naleweczkę, warto dodawać go również do surówek i sałatek, będą piękną i nietuzinkową ozdobą dania i dodadzą ciekawego pikantnego smaczku.
Ziele tasznika jest wykorzystywane przez człowieka co najmniej od ośmiu tysięcy lat. Nasiona tobołka zostały znalezione podczas badań archeologicznych w wykopaliskach jednej z osad neolitycznych w Catalhoyuk w Turcji, datowanej na około 5950 rok przed naszą erą.
Wzmianka o taszniku pojawiła się w najstarszym chińskim zielniku cesarza Shen Nunga z około 2700 roku przed naszą erą. Zaliczył on tasznik do grupy dwudziestu, tak zwanych „książęcych ziół”. Informacje na temat tasznika możemy znaleźć również w dziełach Hipokratesa oraz słynnego medyka Dioskuridesa. Pisano o nim również w księgach tybetańskich.
MAGIA
Żywiołem tasznika jest powietrze, jego siła to: zdrowie, komunikacja, kontakty, mobilność, intuicja. Tasznik czyni człowieka ciekawym i otwartym na świat ludzi, wzmacnia intuicję, pobudza potrzebę kontaktów i towarzyskość, uczy mądrej troski o własne zdrowie.
Noszenie przy sobie ziela nasila mobilność, zachęca do aktywności i działania.
Włożony pod prześcieradło osoby chorej przyśpiesza rekonwalescencję.
Medytacja w towarzystwie tasznika pozwala zrozumieć intencje innych ludzi.
OPIS, WŁAŚCIWOŚCI, ZASTOSOWANIE
Roślina prawdopodobnie pochodzi z rejonu Morza Śródziemnego. Rośnie masowo na polach, pastwiskach, ugorach, rumowiskach, przy drogach, płotach, murach i w ogrodach.
TASZNIK POSPOLITY (Capsella bursa pastoris)
Nazwy ludowe: bydelnik, kaszka, kaletka pasterska, sercowa torebka, sercówka, serduszka, sumi pastusze, taszka, torebka pasterska, zozulnik, igielnik, mieszki, taszki.
Roślina dwuletnia dorasta do 40 cm. wysokości, należy do rodziny kapustowatych. Łodyga sztywna, mocna, gałęzista. Liście dolne zebrane w różyczkę, zatokowo ząbkowane lub pierzastodzielne, niekiedy całobrzegie, podługowate, na ogonkach. Liście górne siedzące. Kwiaty białe drobniutkie, bardzo rzadko różowawe. Owoc – sercowotrójkątna łuszczynka osadzona na cienkiej szypułce.
Kwitnie od kwietnia do października.
Tasznik jest często mylony z tobołkami, nic dziwnego roślinki są do siebie bardzo podobne.
TOBOŁEK POLNY (Thlaspi arvense)
Nazwy ludowe: kaletki, szelestki, szelestucha.
Łodyga kanciasta, bruzdowana, liście zatokowo ząbkowane, cała roślina pachnie odrobinę czosnkiem. Tobołki wykazują podobne działanie co tasznik i mają podobny skład chemiczny i działanie.
Ziele i korzeń tasznika oraz tobołka zawierają cholinę, acetylocholinę, tyraminę, garbniki, fitochinon, ryboflawinę, kwas askorbinowy, karoten, saponiny, kwasy kawowy, jabłkowy, cytrynowy, fumarowy, glikoalakoid siarkocyjanowy, histaminę, sole siarki, potasu, fosforu i wapnia.
Najbardziej wartościowe są zimne wyciągi z ziela czyli sok, macerat, nalewka. Napary, herbatki, odwary i intrakty są mało wartościowe.
Tasznik pospolity jest źródłem potasu i wapnia. Zawiera także liczne witaminy, m.in. A, C, K. jednym z najcenniejszych składników tej rośliny są flawonoidy.
Tasznik bywa od dawna stosowany jako środek przeciw krwawieniu. Szczególnie Syreński (1613) wiele przykładów takiego stosowania przytacza. A więc: że trzymana w ręku aż do zagrzania zatrzymuje tok krwi z nosa, ale trzymana tą ręką, po której stronie z nosa krew płynie. Ten sam wpływ wywiera obłożenie szyi świeżym zielem, a krew nie cieknie z ręki, choć puszczona, jeżeli się w tej ręce trzyma to ziele, a nawet samo patrzenie na ziele powstrzymuje tok krwi. (cyt.)
Wyciągi z tasznika i tobołka działają przeciwkrwotocznie, wykrztuśnie, żółciopędnie, moczopędnie, przeciwzapalnie, odkażająco, przeciwbiegunkowo. Regulują przemianę materii, zwiększają perystaltykę jelit, likwidują nieżytu żołądka oraz jelit. Uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne, zapobiegają wysiękom limfy i wylewom podskórnym, kurczą naczynia krwionośne, hamują krwotoki maciczne i obkurczają ją. Podnoszą ciśnienie krwi, zwiększają napięcie ścian żołądka i jelit.
Zalecany przy krwiomoczu, zapaleniu nerek i pęcherza, gruźlicy, krwawych biegunkach, hemoroidach, kamicy moczowej i żółciowej, dnie, wszelkich wysiękach limfatycznych, chorobie wrzodowej, trądziku różowatym, pokrzywce, reumatyzmie, moczeniu nocnym.
Działanie tasznika pospolitego jest wzmocnione, gdy stosuje się go w towarzystwie innych ziół. Np. zbyt niską krzepliwość krwi, która bywa przyczyną krwawienia z nosa, leczy się mieszanką tasznika, liści pokrzywy i rdestu ostrogorzkiego. Na wrzody żołądka pomaga napar z tasznika, krwawnika, lawendy, szałwii, pokrzywy oraz korzenia mniszka lekarskiego.
Surowcem jest ziele tasznika lub ziele wraz z korzeniem tobołka, które zbieramy w czasie kwitnięcia lub kiedy już owocuje. Ziele suszymy w temperaturze niskiej, najlepiej w ciemnych pomieszczeniach, związane w pęczki, ewentualnie w suszarce, ale maksymalnie do 35 stopni. Suszone ziele ma trwałość tylko do 4 miesięcy, dlatego warto je zakonserwować alkoholem. Pamiętajcie o tym kupując ziele, zwracajcie uwagę na termin ważności!
MACERAT
4 łyżki ziela zalać 1 szklaną źródlanej wody lub innej dobrej jakości wody w temperaturze pokojowej. Macerować pod przykryciem 8 godzin. Przecedzić, zażywać po 150 ml. 2 – 4 razy dziennie. Dzieci 10 – 15 kg. po 21 – 32 ml, 20- 25 kg. po 42 – 53 ml, 30 – 35 kg. po 64 – 75 ml, 40 – 45 kg. po 85 – 96 ml 3 -4 razy dziennie.
ALKOHOLATURA
0,5 szklanki świeżego, zmielonego ziela zalać 300 ml. alkoholu 50 – 70 % o temperaturze pokojowej, wytrawiać 10 dni, przefiltrować. Zażywać 3 – 4 razy dziennie po 1 – 2 łyżeczki.
SOK Z TASZNIKEM
Spora garść świeżego ziela, 3 marchewki, 2 jabłka, 3 łodygi selera naciowego, kawałek świeżego imbiru. Wycisnąć wyciskarką wolnoobrotową, wypić świeży.
SOK
Świeże ziele tasznika lub tobołka zmielić maszynką do mięsa. Na 1 szklankę masy zalewamy 100 ml. wódki. Wytrawiamy 8 – 10 godzin szczelnie zakręcone. Przepuszczamy przez sokowirówkę. Wyciąg można zakonserwować miodem na 100 ml. wyciągu 100 ml. miodu i 50 ml. gliceryny. Lek zażywamy 3 – 4 razy dziennie po 2 – 3 łyżeczki. Lek bez miodu rozpuszczamy w wodzie.
NALEWKA
1 szklankę ziela zalać 400 – 500 ml. wódki lub wina. Wytrawiać 14 dni, przefiltrować. Zażywać 3 – 4 razy dziennie po 1 – 2 łyżeczki. Można stosować zewnętrznie.
PROSZEK Z TASZNIKA – lekarstwo i przyprawa
Liście tasznika zebrane najlepiej przed kwitnieniem, suszymy i dokładnie mielimy na proszek. Przechowujemy z dala od światła, w szczenie zamkniętym pojemniku. Taki proszek świetnie nadaje się do przyprawiania surówek i koktajli warzywnych, ma pikantny smak i jest bardzo aromatyczny.
UWAGA!
Jeśli chcemy wykorzystać w jakimś celu tę roślinę, nie powinniśmy zbierać okazów pokrytych brunatnymi plamami, są one porażone przez pasożytnicze grzyby!
W mieszankach ziołowych, z których przyrządza się odwar lub napar tasznik pełni rolę dostarczyciela flawonoidów uszczelniających i wzmacniających naczynia krwionośna, w minimalnym natomiast stopniu jako środka przeciwkrwotocznego.
Pozdrawiam z miłością Dziewanna. 💚
UWAGA!
Nie jestem lekarzem, jestem tylko skromną szamanką, nie musisz się ze mną zgadzać, a ja nie odpowiadam za złe zastosowanie lub zrozumienie wyżej wymienionych porad. Służą one wyłącznie w celach informacyjnych. Wszelkie kuracje lecznicze należy skonsultować z lekarzem. Albo lepiej z dobrym naturopatą. Dotychczas nie ustalono przeciwwskazań do stosowania ziela, a jako że stosowane jest w lecznictwie od dawna i brak jest informacji na temat ewentualnych działań niepożądanych, uważa się, że zażywanie ziela w małych dawkach i przez krótki okres czasu jest bezpieczne.
Cytaty zamieszczone w artykule pochodzą z książki: „Rośliny w wierzeniach i zwyczajach ludowych” Słownik Adama Fischera Monika Kujawska, Łukasz Łuczaj, Joanna Sosnowska, Piotr Klepacki
Źródła: korzystałam z wiedzy własnej, z książek: „Zioła z polskich łąk” T. Nowak, „Święte zioła poleskich znachorek” Alicja Chrzanowska
ze strony: http://www.rozanski.ch/fitoterapia3.htm