Znaleźć sobie kolację na łące. 🤣🐇 🤣🐇🤣🐇 Nic trudnego, wkoło tyle zielonego bogactwa.
Potrzebujemy pęczek rzodkiewek, 1 mały pomidor śliwkowy, 🍅 0,5 ogórka, 🥒0,5 cebuli. Oraz troszkę zielonych ziółek garść pokrzywy, 🌿 garść podagrycznika, parę listków krwawnika, parę listków kurdybanka, parę listków czosnku niedźwiedziego, 🌱parę stokrotek, 🌸5 biedronek, 🐞. Łyżkę pestek granatu, sok z cytryny, pieprz, sól.
Warzywa kroimy w plasterki, liście dobrze poszarpać na drobne kawałki, skropić sokiem z cytryny, doprawić do smaku. Posypać kwiatami i pestkami, możemy dodać łyżkę dobrej oliwy, oczywiście tłoczonej na zimno z roztartym w niej ząbkiem czosnku .
Mieszam ogórka i pomidora, taki zestaw nie powoduje żadnych dolegliwości i żadnych wielkich strat oprócz odrobiny zmniejszy nam ilość witaminy C, która jest tak powszechnie i wszędzie obecna, że przy frutariańskiej czy witariańskiej diecie, to tak naprawdę to żadna strata.
Oczywiście żadna biedronka nie ucierpiała przy produkcji tej sałatki.🤣😂🤣
Pozdrawiam Dziewanna. 💚🍀💚